Pod maską życzliwości, cierpliwości, ciepła i zainteresowania kryje się maska,
Obłudy, interesowności, arogancji, ignorancji, chłodu, auto męczeństwa.
Słodkie słówka, skrajna bezczelność, mieszają się razem, tworząc
Irytujący koktajl, pełen kłamstw, bluźnierstwa, ohydy, zazdrości.
Dlaczego ludzie otwarcie nie powiedzą, co myślą??
Dlaczego udają, że się przejmują?? A tak naprawdę są skupieni wyłącznie na sobie.
Tak trudno powiedzieć, że jest się zakłamanym, podłym, trującym pasożytem??
Aż tak trudno jest wyrzec się wszelkich masek, czy pozornych zalet??
Nienawidzę ludzi, którzy żerują na innych, niszcząc i uzależniając ich od siebie.
Nie cierpię obłudników, ignorantów zamkniętych na świat, zmiany, na życie,
Hołdujących nieuniwersalnym, skostniałym, przestarzałym zasadom,
Które zamiast nam pomagać w utrzymaniu porządku, ograniczają nas.
Ignorancja
Ten wpis został opublikowany w kategorii Moje początki. Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.